T h e T o s c o' s G a r d e n
K A T E L I O S | K E F A L O N I A
W takim wspaniałym miejscu znalazłyśmy się w Katelios. Naprawdę wspaniałe.
Tu spotykają się w zasadzie tylko grecy, a do tego miejsca dotarłyśmy oczywiście z grupą naszych greckich przyjaciół. Nie zawiedli nas. Klimat i jedzenie doskonałe. Ogromne porcje! Może tego nie zobaczysz na moich fotografiach, ale byłam szybsza w jedzeniu, od spustu migawki. Jednym słowem, pysznie i niedrogo. Jeśli trafisz na Kefalonię, koniecznie szukaj tego miejsca.
Grecy w tym miejscu spotykają się w bardzo póznych godzinach wieczornych.
Kiedy przyszliśmy do Toscos Garden około godziny 23:00, nie było nikogo z wyjątkiem nas i kilku kotów, a po paru minutach był już tłok. Greckie rodziny, często z małymi dziećmi właśnie zaczynają celebrować swój wolny czas.
Celebrowaliśmy i my, bo nie mogło przecież być inaczej. To była bardzo obfita noc!
" Dziewczyny stop! Nie możecie zamówić tyle jedzenia! Nie zjecie tych porcji! One są olbrzymie! Rozłóżcie tę degustację na kilka dni... plissss " - słowa przesympatycznej pani kelnerki, kiedy usłyszała co mamy zamiar zamówić!:)
Musaka z cukinią! My number one !
Kefalonia, nieustannie trzęsącą się wyspa, skradła moje serce.
Przed przyjazdem w to piękne miejsce warto zapoznać się z filmikami w necie, co robić kiedy zaczynają się wstrząsy. Jest ich naprawdę sporo... to tutaj codzienność, ale najczęściej bywają delikatne. Zobacz tu, dobre rady.
If you’d like to leave a comment
join the conversation on this instagram
G R E E C E
K E F A L O N I A | K A T E L I O S
E n c h a n t m e n t b y t h e S e a
Cisza, błogi spokój, naturalne kolory. Tutaj nikomu się nigdzie nie spieszy. I mi również.
Kilka kroków dalej, od tych miejsc z fotografii, jest nasza baza noclegowa. Od kilku dni pod gołym niebem zjadam pyszne śniadanie, a wieczorami w urokliwym małym greckim miasteczku na wyspie pyszną kolację.
Moja dusza bardzo potrzebowała takiego piękna i spokoju. Tutaj go znalazłam.
Tymi drogami docieram do miasteczka. Brzegiem morza jońskiego.
Czarujące, szalenie piękne i szalenie imponujące ... absolutnie.
Dawno temu zakochałam się w Mediolanie całym sercem ... bez reszty. W sztuce, kulturze, ludziach, knajpkach, kawiarenkach, sklepach, sklepikach, drogich butikach od Prady po Versace ... etc, etc. Tak się stało i nie przewiduję odkochania się.
Kocham tu po prostu wszystkie noce i dni...
Kocham tu po prostu wszystkie noce i dni...
Niektóre fotografie muszą trochę dłużej poczekać, przeczekać swoje, zanim coś się z nimi zrobi. Leżą więc wygodnie w swoich folderach i dojrzewają. Pewnie nie tylko one, ale i ich właściciele również. Tak bywa.
... nie zapomnij tu być.